Aktor z „Power Rangers” aresztowany! Grozi mu aż 20 lat więzienia
Aktor z „Power Rangers” aresztowany. Niegdyś był wzorem dla dzieci i nastolatków, a dziś grozi mu nawet do 20 lat więzienia. Czym zawinił serialowy wojownik, który lata temu tak dzielnie walczył ze złem?
Aktor z „Power Rangers aresztowany
Nie wiem jak Tobie, ale mi dzieciństwo kojarzy się m.in. właśnie z „Power Rangers”, a zwłaszcza z pierwszym sezonem kultowego serialu. Pamiętasz te czasy? Jego data premiery miała miejsce 28 sierpnia 1993 roku. Rangersi, Alfa, Zordon, Rita czy potwory niszczone przez Megazorda – to było coś! Ich batalie oglądało się przed ekranami telewizorów z zapartym tchem. Nic więc dziwnego, że główni bohaterowie byli wzorem dla ówczesnych dzieci i nastolatków. Teraz jeden z naszych idoli został właśnie aresztowany i czekają go poważne problemy.
Power Rangers
Pamiętasz czerwonego wojownika Jasona Lee Scotta, który później występował jako złoty wojownik? W jego rolę wcielał się 47-letni obecnie Austin St. John. Wojownik, który był dla wielu wzorem i stróżem prawa, sam okazał się mieć je za nic. Jak ujawnia portal TMZ, aktor został zakuty w kajdanki przez FBI pod własnym domem w czwartek 19 maja około godziny 7 rano.
Co było powodem zatrzymania aktora z „Power Rangers”?
Powodem zatrzymania mężczyzny mają być oszustwa finansowe. Austin St. John „błędnie przedstawił istotne informacje, takie jak prawdziwy charakter działalności, liczba pracowników i wysokość wynagrodzenia” – donosi biuro prokuratora okręgowego Wschodniego Teksasu.
„Czerwony wojownik” miał tym samym wyłudzać pieniądze z funduszu pomocowego dla małych biznesów, które ucierpiały w wyniku pandemii COVID-19. Mówi się o 16 pożyczkach na łączną kwotę nawet 3,5 mln dolarów!
