Afera przez grahamki. Zaczęły się wezwania prawnicze

    Afera przez grahamki. Zaczęły się wezwania prawnicze

    Michał Wrzosek reaguje na aferę grahamkową
    Michał Wrzosek reaguje na aferę grahamkową
    Źródło zdjęć: © East News | Michał Woźniak
    19.02.2024 15:44

    Moda na TikToku często robi furorę niczym gorące bułeczki, a niekiedy jest tak trudna jak suchar, co może skutkować uszkodzeniem zębów. To jest właśnie przypadek ostatnio popularnego trendu związanego z grahamką, który szybko wymknął się spod kontroli.

    Znany dietetyk i influencer Michał Wrzosek promował przez dłuższy czas na TikToku grahamkę jako zdrowszą alternatywę dla tradycyjnych pieczyw. Inni użytkownicy tej platformy podchwycili ten trend, tworząc humorystyczne filmiki, w których grahamka zastępuje bułkę w kebabie, frytki, a nawet kurczaka. Niemniej jednak, zabawa niespodziewanie dobiegła końca.

    Moda na grahamkę zaczęła nabierać niekontrolowanego tempa, przybierając rozmiary czegoś więcej niż tylko komediowego fenomenu. Inni twórcy połączyli ten trend z postacią niepełnoletniego syna Wrzoska, Antka, tworząc content, który balansował na granicy dobrego smaku.

    Niektórzy twórcy na TikToku posunęli się jeszcze dalej, tworząc drwiące filmy, które łączą wizerunek Antka Wrzoska z bułką grahamką w nieodpowiedni sposób. W niektórych filmikach chłopiec był porównywany do bułki, sugerując w żartach, że ma właściwości podobne do tego pieczywa. Inni zastanawiali się, ile chłopiec jest wart wyrażone w grahamkach.

    Moda związana z grahamką przekroczyła granice dobrego smaku

    Początkowo Wrzosek bawił się trendem razem z innymi, jednak szybko zauważył, że niektórzy twórcy nadużywają wizerunku jego syna. Jako odpowiedź na nieodpowiednie materiały, dietetyk zdecydował się wysłać prywatne wiadomości do osób publikujących szokujące filmy, zażądając ich usunięcia z sieci. Z treści wiadomości wynika, że zatrudniono prawników do sprawy.

    Grahamka - o co w tym wszystkim chodzi?

    Tiktokerka, Ola Duda, która sama brała udział w trendzie, skomentowała również tę sytuację. Podkreśliła, że jej film nie zawierał żadnych odniesień do chłopca i nie miała intencji nikogo obrażać. Mimo to, po otrzymaniu prośby o usunięcie filmu, zdecydowała się zablokować do niego dostęp.

    "Mój apel do wszystkich, plis nie rozszerzajmy już dalej tego trendu związanego z grahamką, bo niestety w internecie jest nadal mnóstwo głupich ludzi, którzy nawet nie wyczuwają, gdzie po prostu przekroczyli jakąkolwiek granicę. Dzieci naprawdę mają bardzo słabą psychikę i szykanowanie w szkole czy w ogóle w środowisku to naprawdę nie jest przyjemna sprawa i może prowadzić do bardzo poważnych konsekwencji" - apeluje Duda.

    Grahamka wymyka się spod kontroli

    Niektóre osoby uważają, że wykorzystywanie wizerunku nieletniego w ten sposób przekracza granice dobrego smaku. Choć Wrzosek sam publikuje zdjęcia i filmy ze swoim synem, czyni to w sposób szanujący jego godność. W przeciwieństwie do niego, manipulowanie materiałami dietetyka i używanie wizerunku jego syna przez obce osoby to nadużycie, które może skutkować konsekwencjami prawnymi.

    Źródło artykułu:Vibez.pl
    Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
    Zobacz także