×

Absurd w Krakowie: otrzymał mandat, bo zapłacił za parking zbyt dużo. Jak to możliwe?

Czy to możliwe, by zapłacić za parking i mimo to otrzymać mandat? W Krakowie okazało się, że tak. Co więcej, ten mieszkaniec miasta otrzymał mandat, bo… zapłacił za parking zbyt dużo.

Gazeta Krakowska przeprowadziła z jednym z urzędników z Zarządu Dróg Miasta Krakowa – Michałem Pyclikiem wywiad, w którym padły dość zaskakujące słowa. Co na tak kuriozalną sytuację powiedzą mieszkańcy miasta?

Otrzymał mandat, bo zapłacił za parking zbyt dużo

Ten kierowca nie wiedział, w której strefie parkowania się znajduje. Postanowił więc, że zapłaci zapłaci za najdroższą.

Jak się okazało, ta decyzja stała się źródłem późniejszych problemów.

Mężczyzna mocno się zdziwił, gdy otrzymał mandat, za… przepłacenie za parking. Samochód zaparkował w tańszej strefie, zapłacił natomiast za droższą. Jednak nie były to jedyne pieniądze, jakie miał stracić w wyniku tej sytuacji.

Kierowca otrzymał mandat w wysokości 150 złotych, ponieważ nie posiadał ważnej opłaty z tańszej strefy. Okazuje się, że żadnego znaczenia nie miało to, że pechowy kierowca zapłacił za parkowanie, nawet więcej, niż powinien.

O sytuacji poinformował dziennikarzy Gazety Krakowskiej.

Zaskakujące przepisy

W wywiadzie, przeprowadzonym z urzędnikiem z Zarządu Dróg Miasta Krakowa, jedno słowo pada wyjątkowo często: przepisy.

Odpowiedź na – zdawałoby się – proste pytania, zajęła urzędnikowi kilkanaście minut. Wnioski z wywiadu są zaskakujące.

Zgodnie z nową uchwałą, w Krakowie zamiast strefy płatnego parkowania, obowiązuje obszar płatnego parkowania z trzema niezależnymi strefami. Różnica okazuje się zasadnicza. Jeśli kierowca nie wie, w jakiej strefie parkuje, po prostu ma problem…

Uiszczenie opłaty za niewłaściwą strefę, nawet jeśli będzie to opłata z nadwyżką, może skończyć się mandatem.

Urzędnik mówi:

Natomiast my dopiero od tygodnia, dwóch tygodni, zajmujemy się strefą płatnego parkowania. Docierają do nas sygnały, że to jest problem. Mamy przyjętą taką procedurę, że zobaczymy przez pierwszy miesiąc, na ile to jest problem dla mieszkańców. Ile osób się z tym zgłasza.

Wynika z tego, że według procedur, należy przeczekać zamieszanie i sprawdzić, ile osób będzie sygnalizować kłopoty z udziałem nowych przepisów w roli głównej. Urzędnik tłumaczy:

Jeżeli zobaczymy, że jest to realny problem, zwrócimy się do ZTP, żeby przemyśleli, czy istnieje tutaj możliwość pewnych zmian.

Według Zarządu Dróg Miasta Krakowa, wystarczy po prostu obserwować tablice, umieszczony przy wjeździe do każdej z trzech niezależnych stref. Aby nieco wspomóc mieszkańców, miasto zamierza edukować, umieszczając na serwisach Facebook i YouTube film informacyjny.

Czy to w porządku że znów płacisz, chociaż zapłaciłeś?

Urzędnik porównuje sytuację do zakupu biletu w kinie.

(…) jeżeli kupisz sobie bilet w Multikinie, to nie możesz na nim iść do Cinema City. To nie działa. Tak samo jest w strefach.

Mieszkańcom Krakowa pozostaje cierpliwie przystosować się do nowych przepisów. Pechowemu kierowcy, czekać na wynik odwołania…

Fotografie: Pixabay (miniatura wpisu), YouTube.com, Pixabay.com

Może Cię zainteresować