×

Kuriozalny wyrok sądu w sprawie 70-latka, który ukradł cukierka. Internauci nie kryją wściekłości!

70-latek ukradł cukierka

70-latek ukradł cukierka i został postawiony przed sądem! Wyrok, który zapadł w tej sprawie jest kuriozalny i internauci nie kryją wściekłości!

Sprawa z ubiegłego roku

Pan Roman robił zakupy w Biedronce w Kołobrzegu w dniu 4 lipca 2019 roku. Sam dokładnie opisuje całą sytuację i oczywiście niczego nie zataja:

Po włożeniu zakupów do koszyka, przechodząc między półkami, odruchowo wziąłem jednego cukierka. Poszedłem kilka metrów dalej, włożyłem cukierka do ust i rzuciłem papierek między kartony.

W pewnej chwili podszedł do niego pracownik sklepu i oskarżył go o kradzież cukierka. Emeryt zaprzeczył i udał się do kas, gdzie zapłacił za zakupy. Gdy chciał opuścić sklep, został zabrany na zaplecze sklepu przez ochroniarza. Następnie wezwano policję.

Pierwszy wyrok w tej sprawie

70-letni mężczyzna miał się zgłosić na komisariat w celu złożenia wyjaśnień. Jednak tego samego dnia miał umówioną wizytę u lekarza i poinformował telefonicznie, że nie będzie wstanie się pojawić na komisariacie. Po jakiś czasie otrzymał pismo z sądu, które poinformowało go, że został skazany za kradzież „śliwki w czekoladzie” o wartości 40 gr. za sztukę:

Za powyższy czyn, [sąd – red.] skazuje go na karę 1 miesiąca ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin.

Okazało się, że wyrok zapadł 27 września 2019 r. w Sądzie Rejonowym w Kołobrzegu. I to bez udziału Pana Romana!

70-latek ukradł cukierka

Sąd ponownie rozważył sprawę i wyrok wydała sędzia Klaudia Juraszczyk z Sądu Rejonowego w Kołobrzegu. Uznała ona winę mężczyzny i emeryt musi zapłacić 20 złotych kary i 100 złotych kosztów sądowych. Prokurator uznał winę Pana Romana, jednak był za tym, aby odstąpić od wymierzenia kary. Internauci nie kryją oburzenia komentując artykuły dotyczące tej sprawy. Dla wielu z nich ten wyrok to dobry przykład, że sądy wymagają reformy.

Nie pierwszy kuriozalny wyrok sądu

W lutym 2019 roku Sąd w Sieradzu skazał oskarżonego o gwałt i zabójstwo Steve’a V. na 25 lat więzienia. Sąd Apelacyjny w Łodzi uchylił wyrok sądu Okręgowego w Sieradzu. Po ponownym rozpoznaniu sprawy na wokandzie, uchylił wyrok I instancji i złagodził go do 15 lat więzienia. Zobowiązał również Steve’a V. do zapłaty 100 tys. zł zadośćuczynienia dla matki dziecka. Inny przykład pochodzi z Piły. Mężczyzna rozwścieczony porażką w grze wideo złapał 2-letnią dziewczynkę i rzucił nią w metalową futrynę drzwi. Sąd I instancji zmienił kwalifikację czynu obojga oskarżonych. Ostatecznie Szymon B. usłyszał wyrok 12 lat więzienia za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego śmiercią.

Czy te wyroki można nazwać „sprawiedliwymi”? Co uważacie o tych sprawach?

Źródła: www.fakt.pl, www.dorzeczy.pl, fakty.interia.pl
Fotografie: Imgur (miniatura wpisu), Imgur

Może Cię zainteresować