×

Kilkadziesiąt złotych za rosół u Magdy Gessler. „Nie ma miejsca na miernotę”

Oglądając „Kuchenne rewolucje” marzyłeś o tym, żeby spróbować dania przygotowanego według receptury popularnej restauratorki? Powstała kolejna restauracja, w której możesz to zrobić. Trzeba tylko uważać, żeby nie zakrztusić się zupą na widok cen. 60 zł za rosół u Magdy Gessler – tyle trzeba zapłacić w „Słodki Słony Familia”.

Nowe „dziecko” znanej restauratorki

Magda Gessler jest właścicielką kilku lokali, głównie w Warszawie. „Słodki Słony Familia” to najnowsze dzieło restauratorki, które powstało na warszawskim Wilanowie. Magda Gessler założyła restaurację razem z synem Tadeuszem.

Cóż, miejsce zobowiązuje. Lokal ruszył w sobotę w kompleksie Royal Wilanów. Okazuje się, że i ceny w restauracji są iście królewskie.

60 zł za rosół u Magdy Gessler

Magda Gessler w „Kuchennych rewolucjach” wielokrotnie krytykowała właścicieli restauracji za zbyt wygórowane ceny. Jak widać są jednak równi i równiejsi…

W „Słodki Słony Famila” można kupić m.in. dania obiadowe w słoikach. Ale tylko wtedy, gdy dysponujemy dość zasobnym portfelem. W nowej restauracji Magdy Gessler za drożdżówkę trzeba zapłacić 16 złotych, a za litr rosołu czy pomidorowej… 60 złotych.

Jak pisze portal o2.pl, gołąbki kosztują 65 zł, natomiast mały słoiczek kopytek to koszt 20 zł. Za placek drożdżowy na deser zapłacimy aż 50 zł.

„Afera zupowa” – Gessler komentuje

O cenach w nowym lokalu popularnej restauratorki natychmiast zrobiło się głośno.

Mnie tylko jedno zastanawia. Dlaczego w „Kuchennych rewolucjach” Pani Magda mówi że np. cena jest za wysoka i nikt tego nie kupi, mimo że np. produkt też jest wysokiej jakości. (…) Więc teraz moje pytanie, dlaczego Pani Magda poucza innych, a sama ma tak wysokie ceny?

– pyta jedna z fanek w komentarzu.

Na zarzuty postanowili odpowiedzieć główni zainteresowani.

Tadeusz Müller w rozmowie z Plejadą stwierdził, że za jakościowe dania płaci się więcej. Jego sławna mama tłumaczy:

Znacie od lat moje przepisy, pasję, jakość. Te miejsca są jak spiżarnia smaku, zapachu, który wydobywa się i kusi już na ulicy. Do tego dążyłam – aby przyciągać was prawdą. Każde danie w karcie, każda słodkość, to nabita jak bomba w dobre składniki kulinarny rarytas. To nas różni od innych, pustych, pozbawionych smaku i dobrych składników posiłków…

Zdaniem restauratorki, klienci nie tylko zapłacą wskazane ceny, ale będą również chętnie wracać.

„Słodki Słony” to tradycja i jakość. Najlepsze gatunkowo produkty, których nie boimy się używać. Ba! Używamy ich do woli! Bo to nasza magiczna różdżka! Czarujemy nasze menu, wasze podniebienia. Tu nie ma miejsca na miernotę. U nas kuchnia i cukiernia działają każdego dnia, na świeżo. Tu jest zapach. Tu jest magia! Jednego jestem pewna ten, kto raz posmakuje, wróci do nas, bo wie, że nigdzie indziej nie znajdzie tego smaku, który zna z dzieciństwa.

– pisze Gessler.

Doświadczona restauratorka, która wiele restauracji reklamuje własnym nazwiskiem, najwyraźniej wie, co mówi.

Cóż… Słodko się do was uśmiecham i bardzo szczerze puszczam oko do kochanych mediów i złośliwej konkurencji

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), www.instagram.com

Może Cię zainteresować