500+ dla samotnych rodziców tylko jeśli mają zasądzone alimenty. Wyrok sądu temu zaprzecza

Program 500 plus od dawna budzi spore kontrowersje. Jednym z powodów jest fakt, że w niektórych przypadkach nie do końca wiadomo, czy świadczenie powinno zostać przyznane. Nie inaczej było tym razem. Minister rodziny, pracy i polityki społecznej, Elżbiera Rafalska, skomentowała wyrok sądu w sprawie samotnego rodzica starającego się o 500 plus, któremu gmina odmówiła świadczenia z powodu nieudokumentowania zasądzonych alimentów.

Alimenty a 500 plus

Według Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszaiwe, przepis ten obowiązuje tylko w odniesieniu do alimentów na pierwsze dziecko. Zdaniem wymiaru sprawiedliwości samotny rodzic nie potrzebuje alimentów, żeby dostać 500 plus na drugie dziecko.

Jak odniosa się do tego minister?

Z zaskoczeniem przyjęłam ten wyrok. W ustawie nie ma żadnych niejasnych przepisów, a regulacja jest jednoznaczna… Zarówno na pierwsze, jak i na drugie dziecko, mają być zasądzone alimenty… Sąd zachował się tak, jakby nie doczytał obowiązujących przepisów. Zresztą, czy posiadanie udokumentowanych, zasądzonych alimentów jest działaniem na szkodę dziecka? Chyba lepiej mieć jasną sytuację prawną – mówi minister Rafalska w wywiadzie dla „DGP

Kryterium dla 500 plus i Funduszu Alimentacyjnego

Jesteśmy na etapie analizowania kryterium dochodowego przy programie „Rodzina 500 plus”… Rząd planuje podniesienie o 75 zł progu dochodowego do Funduszu Alimentacyjnego dla rodziców samotnie wychowujących dzieci do 800 zł miesięcznie. Chcemy zrównać kryteria do Funduszu Alimentacyjnego i programu „Rodzina 500 plus”. Jeśli limit dla 500 plus wzrośnie, będziemy się starali, by dla funduszu rósł razem z nim – dodaje Rafalska

Zgadzasz się z decyzją sądu?