×

5-letnia Klara pozuje do zdjęcia. Nawet nie przypuszcza, że wkrótce umrze

Są zdjęcia, obok których przejdziemy obojętnie. I takie, których nie sposób zapomnieć. 5-letnia Klara pozuje do zdjęcia z misiem. Dziewczynka patrzy w obiektyw swoimi pięknymi, dużymi oczami. Nie może wiedzieć, że niedługo zginie w komorze gazowej obozu Auschwitz…

Wyrok śmierci

Jedno skinienie dłoni – tyle wystarczyło, by zdecydować o czyimś życiu lub śmierci. Na lewo, na prawo… niemieccy zbrodniarze nie mieli skrupułów, a podjęcie decyzji zajmowało im dosłownie kilka sekund.

Dzieci, starcy, schorowani, wszyscy, którzy nie byli zdatni do ciężkiej pracy lub nie mogli się przydać podczas odrażających eksperymentów medycznych – wszyscy ci ruszali do komory gazowej, przebywając ostatnią drogę w swoim życiu. Rozdzielano rodziny, dzieci siłą wyrywano z rąk matek. Więźniów oszukiwano, że czeka ich kąpiel, dezynfekcja i odwszenie. Niektórzy przeczuwali, co ich spotka. Inni z pokorą szli pod „prysznic”, wierząc, że wkrótce wrócą do swoich bliskich, a może nawet pojadą w dalszą podróż do lepszego miejsca.

Więźniowie obozu wiedzieli, co znaczy dym, unoszący się z komina krematorium. Jedyne, co mogli zrobić, to postarać się przeżyć kolejny dzień. Nie trafić tam, skąd nie było powrotu.

Bestialstwu SS-manów przyglądał się cały świat.

5-letnia Klara pozuje do zdjęcia

8 lipca, niemal 78 lat temu, do komory gazowej trafiła mała, bezbronna dziewczynka – Klara Boda. Urodziła się 6 października 1938 roku w Tamasi na Węgrzech, jako jedyna córka Anny i Dezso Bodów. Urodziła się jako Żydówka i to było jej jedyne „przewinienie”.

Muzeum Auschwitz zamieściło dwa lata temu w mediach społecznościowych zdjęcie Klary, które powstało niedługo przed jej śmiercią. Widzimy na nim małą, śliczną dziewczynkę o dużych, ciemnych oczach. Klara ma na sobie sukienkę z kołnierzykiem, a we włosy wpiętą kokardę. Pewnie mama ładnie ubrała ją do zdjęcia. Dziewczynka trzyma w ręku maskotkę w kształcie psa. Drugi pluszak jest położy niedaleko jej stóp.

Klara ufnie patrzy w stronę obiektywu. Nie wie, jak koszmarnie skończy się jej krótkie życie. Niedługo po wykonaniu fotografii, dziecko trafiło do obozu Auschwitz. Od razu po przyjeździe naziści skierowali pięciolatkę do komory gazowej. Gdyby Klara Boda przeżyła, w tym roku skończyłaby 84 lata. 

W Auschwitz przebywała tylko jedna dorosła więźniarka o nazwisku Anna Boda. Miała 25 lat. Doktor Mengele przeprowadzał na niej doświadczenia medyczne. Te, jak uważali niektórzy więźniowie, były gorsze od śmierci w komorze gazowej.

Podobny los spotkał Istvana Reinera z Miszkolca na Węgrzech. Zdjęcie, na którym widzimy uśmiechniętego chłopca, powstało w getcie, tuż przed wywózką do obozu Auschwitz. Również Istvan nie przeszedł selekcji i zginął. Miał wtedy 3-4 latka.

Jak wynika z danych muzeum w Oświęcimiu, do Auschwitz-Birkenau deportowano około 232 tys. dzieci i młodzieży, z czego 216 tys. to dzieci pochodzenia żydowskiego. Ale gdy do obozu wkroczyli sowieccy żołnierze, zastali tam zaledwie 700 dzieci, niedożywionych, chorych, skrajnie wyczerpanych.

Fotografie: Facebook, Twitter

Może Cię zainteresować