×

Rodzice nie mieli pojęcia, dlaczego ich synek choruje. Wtedy lekarz zaufał instynktowi i odkrył…

Każdy świeżo upieczony rodzic, dziadek, ciocia lub wujek, doskonale zdaje sobie sprawę, że trudno jest perfekcyjnie zabezpieczyć dom, aby nowy członek rodziny nie zrobił sobie krzywdy.

Wiele osób uważa, że założenie zabezpieczeń na ostre krawędzie, przymocowanie mebli do ścian, czy założenie zatyczek ochronnych do gniazdek, to wystarczające działania. Jak się jednak okazuje, nie jest to prawda. Maluchy potrafią być bardzo ciekawskie i kreatywne, dlatego też lista zagrożeń jest o wiele dłuższa.

Każdy z nas powinien pamiętać, że istnieją również inne zagrożenia, które można łatwo przeoczyć. Powinniśmy zawsze i wszędzie pamiętać o tym, że małe dzieci nieświadome lubią badać i poznawać świat. Wszelkie nowości są dla nich niezwykłą atrakcją, którą muszą jak najszybciej poznać.

Znanych jest wiele historii kiedy dziecko połknęło mały element swojej zabawki lub wepchnęło cukierek do nosa, choć wyszło z całej tej sytuacji bez szwanku. Istnieje jednak mała rzecz, która stanowi bardzo duże zagrożenie dla małych dzieci. O czym przekonała się pewna rodzina.

Po przerażających doświadczeniach, Karla Rauch postanowiła uświadomić innych rodziców w sprawie śmiertelnego niebezpieczeństwa, którego ofiarą padł jej najmłodszy synek.

Kobieta prowadzi w tym celu stronę internetową na Facebook’u.

1
Dzisiaj, Karla Rauch jest dumną matką dwóch cudownych chłopców: 7-letniego Ethana oraz 5-letniego Emmetta.

Ale zaledwie 4 lata temu, Karla i jej mąż Michael przeżyli prawdziwy koszmar. Życie ich rocznego wówczas synka Emmetta wisiało na włosku, po tym jak dziecko połknęło baterię litową.

2

To małe nieszczęście okazało się być źródłem przerażającego ciągu wydarzeń.

3

Mały Emmett, który właśnie obchodził swoje pierwsze urodziny, znalazł baterię i ją połknął.

Rodzice chłopca nie widzieli tego momentu, ale szybko zauważyli, że z ich dzieckiem dzieje się coś niedobrego. Emmett był ospały i miał gorączkę.

SAMSUNG

Zaniepokojeni rodzice zabrali synka do lekarza.

Stwierdzono, że to tylko przeziębienie i Emmett niedługo wyzdrowieje. Jednak tak się nie stało. Kilka dni później dziecko zaczęło kaszleć krwią. Karla i Michael ponownie zawieźli synka do lekarza, który polecił im jak najszybciej zawieźć dziecko do szpitala, na ostry dyżur.

5

Na miejscu zespół ratunkowy, po wykonaniu prześwietlenia, znalazł prawdziwy powód pogarszającego się stanu zdrowia dziecka.

Jak się okazało kwas z maleńkiego obiektu drastycznie uszkodził przełyk i przewód pokarmowy małego chłopca.

6

Na szczęście, Emmett jest typem wojownika. Pomimo poważnych obrażeń nie poddawał się. W ciągu 4 lat przeszedł 65 operacji.

7

Po latach walki, Emmett może w końcu grać w piłkę, zjeść prawdziwe jedzenie i komunikować się z innymi dzięki sztucznym strunom głosowym. Choć dramatyczna historia 5-latka zakończyła się dobrze i jego rodzice doskonale wiedzą jak wielkie mieli szczęście, postanowili informować innych o niebezpieczeństwie, które czycha w małych bateriach. Za pośrednictwem Internetu, uświadamiają innych rodziców odnośnie szkodliwości baterii, którą połknął Emmett..

Może Cię zainteresować