×

17-letnia dziewczyna rzuciła się z mostu Poniatowskiego. Gruchnęła na wyspę

Dramatyczne sceny w Warszawie. 17-letnia dziewczyna rzuciła się z mostu Poniatowskiego. Nastolatka gruchnęła na wyspę znajdującą się pod jednym z filarów. O tragicznych wydarzeniach poinformował portal Warszawa w Pigułce.

17-letnia dziewczyna rzuciła się z mostu Poniatowskiego

Do mrożącego krew w żyłach zdarzenia doszło w środę 26 października wieczorem. To wtedy 17-letnia dziewczyna rzuciła się z mostu Poniatowskiego w Warszawie.

Jeden ze świadków wyjawił lokalnym dziennikarzom, że nastolatka przeszła przez barierki, a kiedy zobaczyła policjantów, skoczyła w przepaść. Upadła na mieszczącą się pod jednym z filarów wyspę.

Chwilę później na miejscu zjawiła się straż pożarna i policja. Służby zaangażowały do akcji dwie łodzie, dzięki którym udało się przetransportować żyjącą nastolatkę z wyspy na brzeg Wisły. Tam została udzielona jej profesjonalna pomoc. W między czasie na plaży Poniatówka wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował 17-latkę do szpitala. Jarosław Dobrzewiński ze stołecznej PSP w wywiadzie dla Radia ZET przekazał, że nastolatka była nieprzytomna, a jej stan określany jest jako ciężki.

Dlaczego 17-latka targnęła się na swoje życie? Nie wiadomo. Okoliczności zdarzenia bada policja. Póki co służby nie udzieliły informacji w tym zakresie.

Rośnie liczba prób samobójczych. „Nie bądźmy obojętni”

Statystyki coraz bardziej przerażają. Liczba prób samobójczych i samobójstw tylko w ciągu ostatnich dwóch lat wzrosła nawet kilkukrotnie. Dla przykładu, w 2019 r. w Trójmieście odnotowano 32 próby samobójcze. W 2021 r. było ich ponad 580. Szczególnie niepokojący jest fakt, że coraz częściej to młodzi ludzie próbują targnąć się na swoje życie. Nie bądźmy obojętni na krzywdę innych. Na myśli samobójcze narażone są w szczególności osoby, które: straciły kogoś bliskiego, mają problemy finansowe lub zawodowe. W przypadku młodych osób mogą to być problemy w nauce, choroba, zawody miłosne lub nadużywanie alkoholu.

Zwracajmy uwagę na osoby dotknięte takimi doświadczeniami, aby nie dopuścić do tragedii. Pamiętajmy o dzieciach, zwracajmy uwagę na ich zachowanie. Każde niepokojące zachowanie powinno wzbudzić naszą czujność. Nie bądźmy obojętni na czyjeś problemy, rozmawiajmy jak najwięcej z dziećmi

– mówi podkom. Jolanta Grunert, oficer prasowy KMP w Gdyni.

Źródła: www.fakt.pl

Może Cię zainteresować