14-latka zginęła w Sylwestra. Jeszcze kilka dni temu ubierała choinkę z rodziną
Dlaczego? To jedyne słowo, które ciśnie nam się na myśl, kiedy słyszymy o tak tragicznym zdarzeniu. Nic nie wskazywało na to, że 31 grudnia będzie ostatnim dniem w życiu nastolatki. 14-letnia Olivia zginęła w Sylwestra po tym, jak została śmiertelnie potrącona przez samochód. Policja prosi o kontakt świadków zdarzenia.
14-letnia Olivia zginęła w Sylwestra. Została śmiertelnie potrącona przez samochód
Olivia jeszcze kilka dni temu wraz z rodziną cieszyła się świętami Bożego Narodzenia. Świętami, które tak bardzo uwielbia. Sama ubierała choinkę, a także brała czynny udział w przygotowywaniu wigilijnej kolacji i świąt. Ostatnich jej świąt…
Tragedia miała miejsce w sylwestrowe popołudnie w mieście Rowley Regis niedaleko Birmingham, kiedy nastolatka była w drodze na prywatkę do swoich przyjaciół. Po drodze wpadła do pracy do swojej mamy, Izabeli, aby złożyć jej życzenia z okazji nowego roku. Mama dała jej pieniądze i życzyła udanej zabawy. Wtedy widziała swoją córkę po raz ostatni.
14-latka po opuszczeniu miejsca pracy mamy udała się w kierunku stacji kolejowej w Rowley Regis w hrabstwie West Midlands. Tuż przed godziną 17.00 Olivia rozmawiała jeszcze przez telefon z jednym ze swoich przyjaciół. Wtedy doszło do tragedii. Znajomy nastolatki nagle usłyszał w słuchawce huk, a po chwili głośne wołanie o pomoc. Olivia została potrącona przez samochód marki mercedes na Station Road. Niestety, ratownicy medyczni, którzy przybyli na miejsce chwilę później, nie byli w stanie jej uratować. 14-latka zmarła tuż przed 17.30.
Na miejsce wypadku udał się zaniepokojony ojciec dziewczyny, po tym, jak córka nie odbierała telefonu. Olivię zlokalizował dzięki namiarom z komórki 14-latki. Na miejscu zobaczył ogrodzone miejsce wypadku i zidentyfikował martwą córkę.
Rodzina tragicznie zmarłej Olivii jest zdruzgotana tym, co się wydarzyło. Wciąż nie może pogodzić się z tym, co ją spotkało.
Jestem zupełnie załamana. Ona była całym moim światem. Nie wyobrażam sobie życia bez niej. Była najjaśniejszą gwiazdą w naszym życiu. Dlaczego świat jest tak okrutny? Moja córka na to nie zasłużyła, my też nie – powiedziała pani Izabela, mama zmarłej Olivii
Kierowca mercedesa, który śmiertelnie potrącił dziewczynę, był pod wpływem narkotyków
Badania wykazały, że 39-letni kierowca auta, który śmiertelnie potrącił Olivię, był pod wpływem narkotyków. Mężczyzna został aresztowany pod zarzutem spowodowania śmierci. Dziś jest na wolności, ale znajduje się pod nadzorem śledczych.
Policja z West Midlands prosi o kontakt świadków zdarzenia.