Policjanci dostali wezwanie. W mieszkaniu znaleźli nagiego 13-latka skutego łańcuchem

Czwartek 20 września to dzień, który funkcjonariusze z biura szeryfa hrabstwa Autauga zapamiętają na długo. Nie mogli uwierzyć, kiedy w jednym z domów przy County Road 46 w Prattville w amerykańskim stanie Alabama, zobaczyli nagiego, skutego łańcuchem 13-latka. Jak to się stało, że chłopiec znalazł się w takiej sytuacji? Kto na to pozwolił i dlaczego nikt wcześniej nie zareagował?

Anonimowy telefon

Wszystko zaczęło się od anonimowego telefonu do służb bezpieczeństwa. Podczas rozmowy policjanci zostali poinformowani, że w jednym z domów może dochodzić do znęcania się nad dzieckiem. Funkcjonariusze nie mogli zlekceważyć sprawy i natychmiast pojechali to sprawdzić.

Wstrząsający widok

Kiedy przyjechali na miejsce, słowa anonimowej osoby się potwierdziły. Oczom funkcjonariuszy ukazał się nagi, 13-letni chłopiec. Nastolatek miał skrępowane łańcuchem nogi i był przykuty do drzwi. Jak donoszą mundurowi, musiał tam spędzić co najmniej 3/4 doby. Jakby tego było mało, śledztwo wykazało, że bezbronne dziecko wielokrotnie było zmuszane do spania w klatce przeznaczonej dla zwierząt. Czy mogło być jeszcze gorzej?

W domu były jeszcze inne dzieci

Na miejsce do niedożywionego nastolatka została wezwana karetka pogotowia. Chłopak natychmiast został przewieziony do szpitala. Szybko okazało się, że w domu, gdzie go znaleziono, znajdowała się jeszcze dwójka innych dzieci w wieku 5 i 12 lat, które chwilę później trafiły w ręce odpowiednich służb.

Kto był winny temu, co działo się w domu?

Funkcjonariusze zatrzymali trzy osoby: matkę chłopca – 32-letnią Danielle Nicole Martin, ojczyma – 26-letniego Joshuę Daniela Martina i babcię – 58-letnią Vickie Seale Higginbotham. W związku z tym, że prawdopodobnie wszyscy byli odpowiedzialni za jego stan, cała trójka trafiła do aresztu pod zarzutem znęcania się na 13-latkiem. Na chwilę obecną nie wiadomo, jakie czekają ich konsekwencje. O ich dalszym losie ma zadecydować sąd.

Sala rozpraw

Pierwsza rozprawa miała miejsce w miniony poniedziałek. Sędzia Joy Booth pytała, „Jak można było zrobić coś takiego niewinnemu, bezbronnemu dziecku?”. Co na to rodzina? Okazuje się, że zarówno matka, jak i ojczym chłopca winą obarczyli babcię. 

Nie mieliśmy pojęcia, co ona robiła – tłumaczyła Danielle Nicole Martin

Kobieta twierdzi, że próbowała ją powstrzymać, jednak bez skutku. Zamykała 13-latka w psiej klatce i nikogo do niego nie dopuszczała. Ojczym rzekomo nic o tym nie wiedział. Tłumaczył się nadmiarem pracy i tym, że w domu przebywa naprawdę rzadko. Co na to wszystko babcia torturowanego dziecka?

Danielle i Joshua nie wiedzieli, że w nocy przykuwałam dziecko do łóżka. Nie mieli z tym nic wspólnego. Nigdy celowo nie skrzywdziłabym wnuka. Popełniłam błąd – zeznała przed sądem 58-letnia Vickie Seale Higginbotham

Czy faktycznie tak było? A może rodzina uzgodniła, że wina zostanie zrzucona na babcię, aby reszta mogła uniknąć kary?