×

10 żenujących sytuacji na weselach. Goście potrafią być naprawdę bezczelni

10 żenujących sytuacji na weselach. Goście potrafią być nieznośni i sprawić, że nawet najpiękniejsza ceremonia zamieni się w farsę. Sezon weselny jest w pełni, dlatego przed udaniem się na niezapomnianą zabawę warto upewnić się czy na pewno wiemy, co może nas spotkać.

10 żenujących sytuacji na weselach

Sierpień i wrzesień to miesiące, w których bardzo wiele par decyduje się na zawarcie związku małżeńskiego. Znajdująca się w nazwie miesiąca literka „r” ma bowiem gwarantować szczęście związku. Niezależnie od tego jak pięknej ceremonii spodziewają się narzeczeni, życie bywa nieprzewidywalne. Nierzadko zdarza się, że to właśnie najbliżsi powodują, że najpiękniejszy dzień w życiu staje się prawdziwym fiaskiem.

Wydawałoby się, że ślub to krok, na który decydują się dojrzali, świadomi własnych potrzeb ludzie. Tymczasem, obserwując infantylne zachowania, które mają miejsce podczas wesel, można odnieść wrażenie, że celem tej uroczystości jest wyłącznie dobra zabawa. Istnieją elementy, bez których nie może obejść się żaden ślub. Niestety każdy z nich wiąże się z pewnym ryzykiem i to ze strony samych gości.

#1 Koperty wstydu

Wręczanie niewielkich sum w kopertach to już klasyka gatunku. Niejedna Panna Młoda mocno rozczarowała się otwierając świecące pustkami kartki z życzeniami. Ludzie stają się coraz bardziej wyrachowani i wychodzą z założenia, że nie istnieje prawny ani moralny obowiązek dawania pieniędzy nowożeńcom. Zdarza się, że rodzina i znajomi wręczają nawet puste koperty. Pewna Panna Młoda postanowiła dojść do tego, kto wręczył poszczególne sumy.

Na naszym weselu bawiło się 90 osób, 10 kopert było pustych. Najbardziej byłam zaskoczona, od kogo te puste koperty, bo akurat po tych krewnych się tego nie spodziewaliśmy, wydawało mi się, że akurat oni nie muszą oszczędzać

– mówi pani Renata cytowana przez portal kobieta.wp.pl.

Wiele par młodych w dalszym ciągu uważa, że skoro cena za „talerzyk” wynosi ok. 160 zł, to każdy gość powinien co najmniej opłacić swoje wyżywienie. Panny Młode wciąż zapominają, że wręczanie pieniędzy to kwestia dobrowolna i indywidualna. Inna rozmówczyni wspomnianego powyżej portalu żali się, że kuzyn nie zapłacił za swoją rodzinę.

Mój brat cioteczny, którego rodzina liczy 9 osób, dał nam 100 zł. Byliśmy zażenowani i przyznaję, że po weselu kontakt nam się urwał.

#2 Chytrzy goście

Większość osób tylko raz w życiu przechodzi ceremonię zaślubin. W związku z tym, naturalnym pragnieniem par młodych jest otrzymanie eleganckich prezentów, które będą im przypominały ten wyjątkowy dzień. Pani Renata w wywiadzie dla kobieta.wp.pl przyznała, że nie było jej dane zaznać szczęścia w materialnym aspekcie ślubu. Jedna ciotek wręczyła jej używany przedmiot.

Jako prezent wręczyła nam używaną tarkę do warzyw oraz 200 zł – rozumiem, nie miała więcej. Za to na samym weselu zaczęła nagabywać kelnerki, czy nie zostanie im makaron z rosołu, bo chętnie by zabrała do domu. Zwróciłam jej uwagę i wtedy na mnie fuknęła, nazwała mnie nadętą i wyszła.

Zdarza się, że goście w swojej bezczelności idą o krok dalej i nie tylko dają małżonkom tanie prezenty, ale nawet sami wynoszą elementy zastawy należącej do lokalu. Kradzieże talerzy, szklanek, kieliszków czy sztućców nie są tak rzadkie, jak mogłoby się to wydawać.

#3 Rozmowy z ludźmi, których się nie zna

Bardzo często zdarza się, że na wesele zjeżdżają ludzie z różnych krańców Polski, których na co dzień para młoda nie ma okazji widzieć. W związku z tym, nietrudno o gafy.

Nader powszechne są przypadki, gdy małżonkowie nie znają nawet imion i nazwisk krewnych, których zaprosili na uroczystość. Wedle zasady „czym chata bogata” goszczą każdego, kogo na weselu chcieliby zobaczyć ich rodzice bądź dziadkowie.

#4 Kompromitujące zabawy

Rzucanie welonu czy zabawy ze znikającym krzesłem, to niewinne elementy każdego wesela. Niestety oprócz nich można się spodziewać wielu innych, które zawierają pewne odniesienia seksualne. Często zdarza się, że nieświadomie wciągnięci w nie goście weselni czują się zażenowani i zakłopotani.

Presja otoczenia jest jednak tak silna, że nie pozostaje nic innego, jak wykonywać zawstydzające polecenia wodzireja.

#5 Narzekanie

Idealne wesele nie istnieje. Czujni krewni zawsze dopatrzą się czegoś, co mogłoby być zorganizowane lepiej. Niedogotowane ziemniaki, zbyt słona zupa, niewygodne krzesła, przeciąg… Lista powodów, aby wyrazić swoje niezadowolenie jest nieskończona.

Pani Żaneta skarży się, że podczas wesela nie mogła cieszyć się imprezą, ponieważ było zbyt chłodno.

Gdy podano pierwszy posiłek, na sali została włączona klimatyzacja. Pomyślałam, dobrze – w końcu był sierpień i upał na zewnątrz. Przez klimatyzację zupa momentalnie stała się zimna, przymknęłam na to oko. Ale przyszło drugie danie, nie wspomnę już, że było podane we wstrętny sposób, a klimatyzacja została ustawiona na jeszcze niższą temperaturę i zamarzałam. Poszłam do kierownika sali, powiedział, że to moja wina, bo źle usiadłam. Przelała się czara goryczy. Zrobiłam awanturę i opuściłam przyjęcie. Nie moja wina, że para młoda nie pomyślała o gościach, w końcu przyjęcie jest też dla nas.

#6 „Gorzko, gorzko”

Czy może być coś piękniejszego niż widok całującej się pary? Goście weselni uwielbiają patrzeć jak nowożeńcy okazują sobie miłość. Niestety nie dla wszystkich par jest to pożądana sytuacja.

Ludzie wstydliwi i zmagający się z kompleksami mogą czuć się bardzo nieswojo, namiętnie całując drugą osobę na oczach tłumu.

#7 Pijany krewny

Prawdopodobnie każdy ma w swojej rodzinie kogoś, kogo na wesele „trzeba” zaprosić, ale zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby ta osoba się nie pojawiła. Mowa tu o ludziach, którzy lubią zajrzeć do kieliszka. Takie przypadki na weselach bywają źródłem kłótni i przynoszą straszliwy wstyd.

Takiej sytuacji na własnej skórze doświadczyła pani Lila.

Mój wujek nie ma mocnej głowy i wszyscy wiedzą, że szybko traci kontrolę. Na co dzień jest skromnym i eleganckim starszym panem, ale po kieliszku traci kontrolę. Cały stół pilnował, żeby nie przesadził, ale on dopiął swego. Zachowywał się, jakby wstąpił w niego diabeł, obłapiał młodsze kobiety na sali i zaczepiał kelnerki. Patrzyłam na to z zażenowaniem, bo wiedziałam, że rano zabije go kac i wyrzuty sumienia.

#8 Wynoszenie jedzenia

Na weselach zazwyczaj stoły uginają się od jedzenia. Widząc smakowite zupy, wędliny, przystawki i desery trudno powstrzymać się przed schowaniem czegoś „na później”. Niech pierwszy rzuci kamień ten, kto nigdy nie zabrał z wesela choćby kawałka ciasta. Przecież szkoda, aby się zmarnowało…

#9 Rewia mody

Dla wielu kobiet, w szczególności tych starszych, wesele to jedyna okazja, aby pokazać się w pełnej krasie. W związku z tym bywa, że panie w średnim wieku korzystają z ostatniej nadarzające się szansy, aby ubrać piękne stroje, w których niekoniecznie wyglądają apetycznie.

Głębokie wycięcia, odsłonięte plecy, dekolty i falbany potrafią zachwycić, ale pod warunkiem, że pasują do figury i urody noszącej je kobiety.

#10 Pierwszy taniec

W ostatnim czasie niemal nową tradycją stało się uczęszczanie na zajęcia przygotowujące do tzw. pierwszego tańca ślubnego. Wiele par na własne życzenie na początku wesela organizuje kiczowate występy taneczne.

Para Młoda szlifowanym przez miesiące walcem zapoczątkowuje zabawę. W tym czasie wszyscy goście weselni mają obowiązek z podziwem obserwować każdy ruch nowożeńców. Dość często świadomość bycia w centrum uwagi kilkudziesięciu bądź nawet kilkuset osób skutkuje stresem, a w efekcie potknięciami i spektakularnymi upadkami.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Źródła: kobieta.wp.pl
Fotografie: Freepik, Facebook

Może Cię zainteresować