Robiąc zdjęcie 2-letniej córeczce, nie zauważyła, że grozi jej śmiertelne niebezpieczeństwo!

Każdemu rodzicowi zależy na szczęściu i bezpieczeństwie jego malucha. Dorośli robią wszystko, aby zapewnić dzieciom odpowiednie warunki do rozwoju, starają się spędzać z nimi jak najwięcej czasu i uchwycić najważniejsze momenty z ich życia na zdjęciach i nagraniach.

Zdjęcia uroczej córeczce próbowała zrobić również Bianca Dickinson. 2-letnia Mollly pozowała swojej mamie w Australii. To miały być beztroskie fotki słodkiego malucha, jednak rzeczywistość okazała się zupełnie inna…

Bianca powiedziała, że nie mogła spać po nocach patrząc na fotografię, którą wykonała.

Co takiego pojawiło się na zdjęciu? Spójrz:

https://www.instagram.com/p/BSN1t4NhLCO/

To, co początkowo wydawało się być kawałkiem kory, okazało się czymś bardzo niebezpiecznym. Na zdjęciu widać jak wielki brązowy wąż pełza przez ogrodzenie, przy którym stoi dziewczynka. Był to pseudonaja textilis – jeden z najbardziej jadowitych węży na świecie!

Bianca do momentu oglądania zdjęć, nie była świadoma niebezpieczeństwa jakie groziło Molly. O wężu dowiedziała się dopiero widząc fotografie. Okazało się, że gad pojawia się na kilku fotkach (!). Strach pomyśleć co by się stało, gdyby wąż spłoszył się w trakcie sesji zdjęciowej…

„Molly spojrzała na zdjęcie i po prostu powiedziała: «Oooo to ja!». Nie ma pojęcia, co się wtedy wydarzyło – na szczęście…” – mówi Bianca.

A Ty jak zareagowałbyś widząc takie niebezpieczeństwo przy swoim dziecku? Podziel się tą historią z przyjaciółmi i rodziną!