×

Kolega ze szkoły wylał na jej głowę Super Glue. Dziewczyna przeżyła prawdziwy horror

Hannah Combs znalazła się w dość nieciekawej, a zarazem nieprzyjemnej sytuacji, kiedy rozpoczęła naukę w szkole średniej. Otóż pewnego dnia spotkało ją coś okropnego. Hannah została zaatakowana przez brutalnego napastnika, który na jej piękne włosy wylał… klej Super Glue!

Ten atak był czymś przerażającym.

Nastolatka do dziś nie może pojąć, jak ktoś mógł zrobić coś takiego świadomie drugiej osobie. Minęło kilka sekund, zanim zaatakowana dziewczyna zdała sobie w ogóle sprawę z tego, co właśnie się stało.

Od razu poczułam palenie. Czułam się tak, jakby cała moja głowa była w ogniu. To było okropne.

Tata nastolatki, emerytowany żołnierz Christopher Grimmer, był oburzony kiedy dowiedział się o tym, co przytrafiło się jego córce. Ten stan pogorszyła jeszcze decyzja szkoły w sprawie tyrana, który zaatakował jego dziecko. Oprawca otrzymał niewielką karę za to, co zrobił, a mianowicie został poddany szkolnemu zawieszeniu.

Christopher uważał, że kara za tak brutalny atak powinna być o wiele gorsza.

Niestety to Hanna zapłaciła najwyższą cenę za skutki zastraszania. Zgłosiła się do gabinetu szkolnej pielęgniarki a jej tata zabrał ją do szpitala, gdzie leczono jej oparzenia pierwszego stopnia. Minęło wiele dni zanim ból ustał, a jeszcze dłużej trwało gojenie ran.

Ze względu na oparzenia, dziewczyna musiała podjąć decyzję o obcięciu włosów.

Zdałam sobie sprawę, że straciłam ulubioną rzecz w swoim wyglądzie. Bardzo podobały mi się moje włosy, były jedyną rzeczą jaką szczerze lubiłam w swoim wyglądzie. Straciłam je bez powodu.

Wtedy też działać postanowiła mama dziewczyny, która założyła stronę na Facebook’u, Justice For Hannah. Bardzo szybko stronka zyskała duży odzew od osób wspierających zaatakowaną nastolatkę.

Wsparcie jakie otrzymała dziewczyna sprawiło, że Hannah poczuła siłę i chęć do pomagania innym osobom. Pomimo osobistej tragedii, nastolatka chce nieść wsparcie i pomoc tym, którzy tego potrzebują.

Jedna z osób wspierających nastolatkę, lokalna fryzjerka Nikki, zaoferowała dziewczynie bezpłatne strzyżenie, które nadałoby jej włosom nowy wygląd.

Fryzjerka przyznała, że jest z siebie dumna, że mogła pomóc zaatakowanej nastolatce.

Jak powiedziała, zrobiła co mogła aby naprawić fryzurę dziewczyny, która była dla niej istotną rzeczą.

Nastolatka wyznaje:

Chcę, aby coś się zmieniło. Chciałabym pomagać ludziom w walce o samych siebie. Nikt nie zasługuje na to, aby być zastraszanym – to nie fair w stosunku do kogokolwiek. Jestem po prostu normalnym dzieckiem. Jeśli chodzi o znęcanie się, staję w obronie ludzi, bo są oni tego warci.