Dziewczyna przez 6 lat bez przerwy nosiła tipsy. Po ściągnięciu jej paznokcie wyglądały okropnie
Przedłużanie paznokci to niezwykle popularna metoda dbania o estetykę dłoni. Kiedy zapuszczanie okazuje się zbyt czasochłonne i brakuje cierpliwości, akrylowe lub żelowe paznokcie okazują się prostym rozwiązaniem.
Wiele kobiet decyduje się na ten rodzaj manicure w przekonaniu, że jest to doskonały sposób. Niewiele jednak zastanawia się nad konsekwencjami ciągłych zabiegów.
Amelia Perrin z Wielkiej Brytanii należała do tego grona kobiet. Przez 6 lat nosiła sztuczne paznokcie, by jej dłonie zawsze prezentowały się nienagannie. Jak sama przyznaje, jest od nich uzależniona.
Przez cały ten czas ignorowała fakt, że płytka zostaje poddana wielu zabiegom z użyciem sztucznych preparatów, a jej własne paznokcie nie mają czasu „odpocząć”.
W końcu dziewczyna zauważyła, że z jej paznokciami dzieje się coś złego. Najprostsze czynności zaczęły sprawiać jej ogromny ból.
Ręce zaczęły boleć Amelię nawet w czasie wykonywania zwykłych obowiązków domowych jak mycie naczyń. W pewnej chwili nawet kąpiel czy zapięcie spodni wydawały się niemożliwe.
Okazało się, że ciągłe zabiegi osłabiły płytkę paznokcia, przez co te stały się kruche, cienkie i rozdwojone. Widok dłoni Amelii po noszeniu tipsów przez 6 lat jest okropny.
a lot of people on curiouscat ask me about my acrylics, presumably wanting a set themselves. sharing these to show u the reality lol pic.twitter.com/aqVRGjPiMO
— amelia perrin (@amelia_perrin) 9 grudnia 2016
Dziewczyna jednak nie wyciągnęła wniosków z tej lekcji i nie ma zamiaru zaprzestać przedłużania.
Choć obecnie stosuje kurację wzmacniającą, by zregenerować paznokcie, otwarcie przyznaje, że nie zrezygnuje z tipsów i gdy tylko wszystko wróciło do normy, natychmiast umówiła się na kolejną wizytę u kosmetyczki.