Ludzie, którzy przeklinają na co dzień, są według badań zdrowsi i atrakcyjniejsi! Nieprawdopodobne!
Mamy wyjątkowo stresujące i ciężkie czasy. Walczymy o każdy dzień. Czy Wam także zdarza się przez to wszystko przeklinać? Czy także robicie to tak często, że sami tego nie rejestrujecie? Badania pokazują, że zjawisko to rośnie w zastraszającym tempie.
Przez lata uczono nas, że przeklinanie jest złe i że powinniśmy się tego wstydzić. Uważano, że tego typu językowe wpadki są zarezerwowane wyłącznie dla marginesu społecznego i dla żeglarzy. Jednak nowe badania, które niedawno przeprowadzono pokazują, że jest kompletnie odwrotnie.
Liczne badania wykazały, że przeklinanie jest zdrową praktyką, która wzmacnia siłę psychiczną. To obalałoby teorię, że używanie brzydkich słów to domena ignorantów językowych.
Brytyjscy naukowcy odkryli, że używanie przekleństw pomaga nam w sytuacjach stresowych i dzięki tej czynności łatwiej znosimy ból i cierpienie.
„W sytuacji, gdy kierujemy się skrajnymi emocjami, wykorzystujemy częściej słowa tabu. Dorastamy i uczymy się, że takie słowa pomagają nam poczuć się silniejszymi i dzięki nim radzimy sobie w ciężkich momentach naszego życia. Niektóre słowa mają mocniejszy wydźwięk i używanie ich daje potężniejszy efekt” – mówi dr Richard Stephens w prezentacji dla Brytyjskiego Towarzystwa Psychologicznego.
Nie tylko czujemy się pewniej, kiedy przeklinamy, ale najwyraźniej sprawia to także, że czujemy się atrakcyjniejsi.
W ankiecie internetowej przeprowadzonej przez pewien portal, zarówno mężczyźni jak i kobiety zgodzili się, że przeklinanie może być podniecające, ale tylko wtedy, gdy używa się ich w odpowiednim kontekście.
Morał z tej historii jest bardzo prosty – kumulowanie w sobie złej energii jest szkodliwe dla zdrowia. Jeśli przeklinanie pomaga Ci dojść do siebie i uspokaja Twoje emocje – nie krępuj się. Tylko nie rób tego przesadnie. Należy we wszystkim znać umiar.
Należy oczywiście pamiętać – co za dużo to niezdrowo. Niech przekleństwo nie będzie głównym składnikiem Twoich wypowiedzi, a jedynie pikantny dodatek.