×

Kupiła córce lalkę, która mówi. Gdy usłyszała, jakich słów używa, była w ciężkim szoku

Każdego roku na rynku pojawia się setki nowych zabawek. Zabawek, które w szczególny sposób przyciągają uwagę dzieci do tego stopnia, że spora część rodziców będzie w stanie zapłacić niemałą sumę pieniędzy, aby je zdobyć.

Siobhan Fox z Tamworth w Anglii jest jedną z takich matek. Kiedy jej 2-letnia córeczka prosiła o lalkę „My Little Baby Born”, dostała ją na święta. Czar prysł, kiedy zabawka została rozpakowana i zaczęła mówić.

Kiedy tata dziewczynki wykazał się czujnością i wsłuchał się w to, co mówi lalka, był przekonany, że  nie było to coś, co powinny słyszeć dzieci. Choć ciężko w to uwierzyć, po kliknięciu przycisku, zabawka mówiła „jesteś s*ką, ty s*ko” zamiast „mama” i „tata”, jak powinna.

Nie mogłam uwierzyć w to, co słyszałam. Oboje spojrzeliśmy na siebie zszokowani, gdy córka powtórzyła to samo – wspomina Siobhan.

Lalka została zakupiona za 20 dolarów w sklepie Toys R’Us i to właśnie tam rodzice udali się z reklamacją. Na miejscu mogli zwrócić zabawkę lub wymienić na inny egzemplarz. Ich wybór był jednoznaczny – zwrot pieniędzy. Nie mieli najmniejszej ochoty po raz drugi przechodzić przez to samo.

Nasza firma traktuje każdą opinię bardzo poważnie. Nasze produkty BABY Born są stworzone dla zabawy w rodzica. Chodząca lalka My Little BABY Born wydaje dźwięki gaworzenia, które nie są w żadnym konkretnym języku i nie mają na celu nikogo urazić – wyjaśniają producenci lalki.

Wiele wskazuje na to, że nie jest to pierwszy taki przypadek w odniesieniu do danego modelu lalek. Niektórzy jednak twierdzą, że lalka mówi coś zupełnie innego. Coś, co ciężko zrozumieć, bo mówi bardzo niewyraźnie. Inni z kolei bardzo humorystycznie podchodzą do całego zamieszania uważając, że lalka mogła za dużo wypić!

Jakie jest Twoje zdanie? Posłuchaj uważnie i podziel się opinią w komentarzach.

Może Cię zainteresować