Mężczyzna wyburzył jedną ze ścian w swojej piwnicy. To, co za nią znalazł jest nieprawdopodobne!
Podczas remontu budynku zawsze należy być ostrożnym i wiedzieć, które ściany można wyburzyć. Nieuważny ruch młotem może doprowadzić do uszkodzenia rur, przewodów i belek nośnych, albo jak stało się w przypadku tureckiego domu z lat 60. – można nieoczekiwanie odkryć dziwne rzeczy.
Podczas odnawiania swojego domu w 1963 roku, mężczyzna z Kapadocji zburzył jedną ze ścian. Pewnie za bardzo się nad tym nie zastanawiał… ale jego oczom ukazał się tunel, który go zaintrygował.
Było to jedno z wielu ukrytych wejść do tunelu Derinkuyu.
To, co odkrył mężczyzna, okazało się być wejściem do starożytnego podziemnego miasta Derinkuyu, które było wykute w kamieniu i znajdowało się 60 metrów pod Kapadocją. Miało 18 poziomów, włączając w to rezydencje, kościoły, sklepy z żywnością, winnice, a nawet szkoły. Miejsce zostało tak zaprojektowane, aby zmieściło się w nim około 20.000 osób, a także wiele zwierząt. Miasto miało kilka dyskretnych otworów, umożliwiających wejście do środka – dokładnie takie, jak znalazł mężczyzna w swojej ścianie. Powstało jak schron w czasie wojny albo klęsk żywiołowych.
Winnica w Derinkuyu. Miasto zostało tak zaprojektowane, aby dawało schron ludziom przez długi czas.
Duże pomieszczenie ze sklepieniem było wykorzystywane jako miejsce, w którym nauczano religii. Derinkuyu było miastem zamieszkiwanym przez ludność chrześcijańską z okresu wczesnego średniowiecza aż do początku XX wieku.
To ilustracja podziemnego Derinkuyu. Zwróć uwagę na kościół, który znajduje się na najniższym poziomie. Podczas prześladowań chrześcijan napadano na miasta. Z tego powodu przedmioty religijne były umieszczane w najniższych kondygnacjach, aby je chronić.
Skomplikowane podziemne miasto miało połączone ze sobą klatki schodowe i korytarze, a nawet istniały tunele, które ciągnęły się kilometrami i łączyły z inną osadą. Uważa się, że to miasto zbudowano w VII i VIII wieku. Korzystano z niego do XX wieku. Miejsce było także schronem podczas najazdu Mongołów w XIV wieku. Ukrywali się tutaj także prześladowani chrześcijanie. Ostatecznie zostało opuszczone w 1923 roku.
Większość wejść do Derinkuyu jest ukrytych, a każde z pięciu poziomów jest zabarykadowane ogromnymi kamiennymi drzwiami. Pomieszczenia do przechowywania żywności, sklepy oraz wydzielone pomieszczenia dla zwierząt były dowodem na to, że mieszkańcy planowali dłuższy pobyt w tym miejscu. Była nawet zbrojownia i korytarz, którym można było uciec.
Jeden z potężnych kamieni, który blokował wejście. Otwór w centralnej części umożliwiał otwarcie i zamknięcie drzwi.
Miasto zbudowano jako schron dla ludzi w okresie wojen i klęsk żywiołowych. W czasie pokoju używane było głównie do przechowywania.
Po odkryciu tego niezwykłego miejsca, udostępniono je dla turystów w 1969 roku. Dzisiaj mniej więcej połowa miasta jest dostępna dla zwiedzających. Nie ma żadnych wiadomości o tym, co stało się z przypadkowym odkrywcą. Mamy nadzieję, że jest właścicielem nowego domu.