25-latka publikuje swoje nagie zdjęcia na Instagramie. Jednak nie robi tego dla rozgłosu
25-letnia blogerka plus size absolutnie nie wstydzi się swojej figury. Julianna Mazzaei na swojej stronie zachęca do tego, aby każdy akceptował swoje ciało i nie miał problemu z tym, że różnimy się od siebie i nie wyglądamy tak, jak modele z pierwszych stron gazet. Każdy jest inny i to jest godne zaakceptowania!
Sama doznała wielu przykrych doświadczeń, gdy była nastolatką. Dzieci były bezwzględne i wyzywały ją, gdy tylko nadarzyła się taka okazja. Słowa raniły bardziej niż cokolwiek, ale Julianna nie poddała się. Wiedziała, że musi coś z tym zrobić, jeśli chce być w życiu szczęśliwa. Zaczęła udostępniać odważne zdjęcia, eksponujące jej ciało.
„Pokochałam siebie!”
To nie jest tak, że zawsze akceptowałam siebie. Dopiero pokochałam siebie, gdy skończyłam 23 lata. Internet mi pomógł i zaczęłam przekonywać się, że nie jestem gorsza i jest wiele takich osób jak ja. Wiedziałam, że muszę akceptować siebie, bo inna nie będę. Zniknął żal i już nie pamiętałam tego, jak przezywano mnie od 'wanny smalcu’.
Nie miałam wyboru, bo tak naprawdę to ja jestem ze sobą przez 24/7. Jeśli ja sama siebie nie pokocham, nikt inny tego nie zrobi.
Walka o siebie to cenna lekcja. Blogerka podkreśla, że trzeba akceptować i kochać siebie, choćby inni wątpili i się śmiali. Jeśli upadłeś, powstaniesz za chwilę i zaczniesz walkę od początku.
Piękno tkwi w każdym z nas wewnątrz. Pozwólmy mu się wybić!
