×

Pochylił się nad umierającą żoną i wyszeptał jej do ucha kilka słów. Były dowodem prawdziwej miłości

O tym, jak piękna jest miłość piszą poeci, malarze tworzą niepowtarzalne dzieła, a wokaliści piszą o tym piosenki. Jednak można odnieść wrażenie, że współczesny świat nie sprzyja temu, aby człowiek mógł wytrwać u boku drugiej osoby przez całe życie… Dla wszystkich tych, którzy jednak cały czas wierzą w prawdziwe uczucie, jest ta piękna historia!

Babcia Cayce Lucca zmarła 9 września 2016 roku. Dziadek, który przez prawie całe życie był przy niej, czuł się tak, jakby ktoś wyrwał mu serce. Kobieta przez ostatnie miesiące czuła się coraz gorzej, dlatego rodzina wiedziała, że koniec życia ukochanej babci i mamy jest już bliski.

Mąż kobiety, w ostatnich chwilach jej życia, pochylił się nad nią i szepnął do ucha pare słów:

Przez 70 lat wspólnego małżeństwa, byłem z Tobą zawsze szczery i nigdy Cię nie oszukałem. Nigdy nie było nikogo innego dla mnie i nigdy nie będzie, ty jesteś moją miłością i gdy umrzesz, odejdzie wraz z Tobą duża część mnie samego. Kochałem Cię niezmiennie przez te wszystkie lata tak samo mocno.

Starsza kobieta słabła z minuty na minutę. Brakowało jej sił, aby walczyć. Gdy 9 września 2016 odeszła, świat jej męża się zawalił. Nie chciał jeść, nie miał na nic siły. Nie chciał nic robić bez swojej ukochanej. Z dnia na dzień był coraz słabszy i nie widział powodu, aby dłużej walczyć. Po prostu się poddał. Jego najbliżsi odnieśli wrażenie, że chciał znaleźć się jak najszybciej po drugiej stronie…

Pewnego dnia rodzina obserwowała jego zachowanie. Mówił dziwne rzeczy i wyciągał ręce przed siebie tak, jakby chciał kogoś chwycić. Przez chwilę na jego twarzy pojawił się także delikatny uśmiech. Tego samego dnia wieczorem zmarł. Dokładnie 9 września 2017 roku. Rok po tym, gdy odeszła jego ukochana.

Nie wierzę, że to przypadek. Mój dziadek zmarł dokładnie rok po babci. To się nazywa prawdziwa miłość, a nie przypadek.

Może Cię zainteresować