Miał dość staromodnego sufitu. Do rury odkurzacza przyczepił szpachlę i użył w zaskakujący sposób!

W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych dość popularne były ściany o chropowatej fakturze. Nie tylko stosowano je na zewnątrz domu, ale ludzie kusili się także na ozdabianie tym sposobem wnętrza. Takie ściany można spotkać także w szkołach i przedszkolach. Popularne 'baranki’ z biegiem czasu traciły na wartości i stawały się dla niektórych mało atrakcyjne. Stawiano coraz częściej na nowoczesne i minimalistyczne wnętrza bez urozmaiceń na ścianach.

Oczywiście, gdy coś Ci się nudzi, zazwyczaj dokonujesz zmiany na rzecz czegoś, co akurat wpadnie Ci w oko. Niestety z 'barankiem’ nie jest tak łatwo, ponieważ jego faktura to przeszkoda, którą ciężko pokonać. Z reguły polega to na tym, że najpierw spryskuje się wodą ścianę/sufit a później za pomocą noża do szpachlowania/gładzi usuwa się fakturę. Wystarczy tylko sobie wyobrazić, co dzieje się wówczas z podłogą. Istny DRAMAT. Na szczęście istnieją sprytni majsterkowicze, dla których nie ma rzeczy niemożliwych. Aaron Rollins wymyślił sposób na to, aby skutecznie i przede wszystkim bez BAŁAGANU pozbyć się 'baranka’.

Do odkurzacza przyczepił solidnie nóż do szpachlowania. Zamiast spadać na biały dywan, resztki momentalnie wciągane są rurą. Niby tak oczywiste, a wcześniej nie widziałam, aby ktoś robił podobnie. Autor pomysłu powiedział, że dzięki tej technice pozbył się brzydkiego sufitu w 10 minut. Zaoszczędził dużo czasu!