×

Według Jackowskiego od III wojny światowej nie dzieli nas zbyt wiele. Ma mieć miejsce w 2018

Pana Krzysztofa Jackowskiego z pewnością nie trzeba nikomu przedstawiać. Dzięki jego niezwykłym umiejętnościom jasnowidzenia zyskał przecież olbrzymią sławę. Polski jasnowidz ma zamiar rozpocząć na swoim kanale na youtube.com nowy cykl, dotyczący najbliższej przyszłości. Ciekawi?

Pierwszy z filmów dotyczy III Wojny Światowej

Pan Krzysztof twierdzi, że „żyjemy w przedsionku III Wojny Światowej”. Wysuwa nawet tezę, że wojna ta rozpoczęła się w dniu 11.09.2001 roku w Nowym Jorku, a pierwszy okupowany kraj przez najeźdźcę to Irak. Dodaje, że jest i będzie ona kompletnie inna od wojen, jakie znamy z kart książek historycznych, czy opowiadań. Rozgrywa się bowiem na wielu płaszczyznach, m.in. terytorialno-militarnych, czy medialno-informacyjnych. Co więcej, nie rozwinęła się jeszcze na dobre, ale według słów jasnowidza ma to nastąpić w 2018 roku.

Bliski Wschód

Jackowski zastanawia się, jak możliwe jest to, że ISIS powstaje i doskonale uzbraja się tuż pod „nosem Amerykanów”. Wspomina też o Syrii i o tym, że ona również byłaby już państwem podbitym, gdyby nie Rosja. Jasnowidza niepokoi również, że sytuacja na Bliskim Wschodzie znów zaczyna się zaogniać. Jego zdaniem może świadczyć to o tym, że w tym roku wydarzy się coś bardzo złego. Coś, co jednoznacznie pokaże nam, że ta wojna naprawdę trwa. Niepokoi go też obecna postawa Turcji, czy Izraela. Według niego ognisko zaczęło płonąć właśnie na Bliskim Wschodzie, a niedługo ma powstać z niego prawdziwy pożar. Twierdzi, że wszystko to jest dokładnie przemyślane i kontrolowane.

Sytuacja w Europie

Sugeruje, że wkrótce i w Europie sytuacja nabierze tempa i w niedługim czasie pojawią się kolejne zamachy. Nazywa zamachowców, którzy zostali wpuszczeni na nasz kontynent wśród uchodźców, „koniem trojańskim” Europy. Wysuwa też tezę, że uciszenie zamachów jest przez kogoś sterowane – dziwny jest według niego fakt chwilowego spokoju na Bliskim Wschodzie i braku zamachów w Europie.

Nasza ojczyzna

Podkreśla, że jego przeczucie o kumulacji wojny jest coraz silniejsze, ale jednocześnie dodaje, że wydaje mu się, że Polska nie będzie tym razem w tragicznej sytuacji. Dodaje też, że Polacy będą mieli inny problem… będą bali się oddychać. Pośpiesznie podkreśla, że nie ma na myśli tu smogu.

Na koniec swojego nagrania Pan Jackowski obiecuje, że już niedługo opublikuje nagranie ze szczegółowymi wydarzeniami na 2018 rok.

Całe nagranie możecie obejrzeć poniżej:

Może Cię zainteresować