9 tajemnic restauracji, które sprzedają fast foody. Personel nigdy Ci ich nie zdradzi

Tempo współczesnego życia zachęca ludzi do szybkości, prostoty i nasyconego smaku i właśnie z tego powodu na naszej drodze pojawiły się fast-foody. Chwilowo nasycają, ale już po paru minutach czujesz się ciężki i żałujesz, że wziąłeś to do ust. Jeśli już skusisz się na tego typu jedzenie, najlepiej jeśli poznałbyś sztuczki związane z tym tematem.

1. Godziny

Idealny czas, aby udać się do fast foodu, to godziny, w których najczęściej ludzie są w pracy 11:00 – 13:00 oraz (ku naszemu zdziwieniu) 18:00 – 20:00.

2. Frytki

Frytki są solone całościowo partiami, a jeśli zamówisz takie bez soli, obsługa będzie musiała usmażyć Ci nowe.

3. Zapach

Ten element jest często częścią strategii marketingowej. Trudno oprzeć się niektórym zapachom, bo pachną tak zachęcająco. Dzieje się tak z jakiegoś powodu. Wiele restauracji zostawia uchylone drzwi kuchenne.

4. Coca-cola

Ten napój jest tańszy niż herbata, ponieważ stymuluje apetyt. Niemożliwe jest zaspokojenie pragnienia słodką colą.

5. Ponownie frytki

Frytki zawierają 19 składników. Legendarny smak z fast-foodów uzyskuje się przez zmieszanie wszystkich ze sobą.

6. Rano nie oznacza lepiej

Nie idź do fast foodów tuż po ich otwarciu. Personel czyści sprzęt kuchenny agresywnymi substancjami chemicznymi, które mogą pozostawać np. na blacie i przypadkiem trafią do Twojej bułki.

7. Kalorie

Jedzenie w dzisiejszych czasach jest bardziej kaloryczne w tego typu knajpach niż 30 lat temu! Dzisiejsze porcje naszych ulubionych potraw mają więcej kalorii. Na przykład cheeseburger zawiera 75% więcej kalorii w porównaniu do „poprzednika” z lat osiemdziesiątych. 20 lat temu frytki były 2 razy mniej kaloryczne. Pizza zyskała 70% więcej kalorii.

8. Cukier

Ilość cukru w szejku przekracza dzienną normę o 2-3 razy.

9. Sposób jedzenia

Wszystko jest bardziej smaczne, gdy się je rękoma. Czy wiesz, dlaczego nie ma widelców i noży w restauracjach typu fast food? Jedyną możliwą odpowiedzią jest to, że kiedy człowiek je bez sztućców, ma ochotę na więcej.