Nie słyszy od urodzenia. Gdy dostaje aparat i mama wypowiada te słowa, dzieje się coś pięknego
Przyglądanie się temu, jak niemowlęta doświadczają swoich pierwszych przeżyć, jest zdumiewające.
Właśnie do takiej chwili doszło w Oklahomie. W trzecim tygodniu życia Archera lekarze wykryli, że chłopiec stracił słuch w stopniu średnim. Rodzice noworodka postanowili znaleźć sposób, by ich syn mógł słyszeć. Na ratunek przyszła nowoczesna technologia.
Po odczekaniu dwóch miesięcy mały Archer w końcu był wyposażony w niewielką aparaturę poprawiającą słuch. Rodzice udokumentowali pierwszy moment, gdy chłopiec wreszcie słyszy głos swoich rodziców.
Zaskoczony Archer szeroko otwiera oczy ze zdumienia, zaskoczony nowymi doświadczeniami. Niezwykle wzruszająca chwila!