9 codziennych problemów, które potrafią zrozumieć tylko kobiety. Czasami faceci mają łatwiej!
Bycie kobietą jest naprawdę trudne! Oczywiście wiem, że mówi się, że dziewczyna jest najpiękniejsza, gdy jest naturalna tzn. nie maluje się i ubiera się w wygodne ubrania, ale drodzy mężczyźni – czy chcielibyście oglądać nas tak na co dzień? Albo wyobraźcie sobie, że idziecie na romantyczną kolację, a Wasza dziewczyna jest nieumalowana i nosi dres. Dokładnie, nie chcielibyście tego.
Ale bycie piękną ma swoją cenę. Oto 9 problemów, które potrafią zrozumieć TYLKO kobiety.
#1 Szpilki na trawie
To jedna z najgorszych rzeczy, która może się przytrafić. Dziewczyna chce być elegancka, ubiera piękne, nowe buty i nagle musi przejść przez trawę. Po kilku minutach szpilki są całe w liściach, ziemi i trawie. Na samą myśl mam gęsią skórkę…
#2 Pokruszone kosmetyki
Dopiero co kupiłaś nowy cień/ bronzer/ rozświetlacz i podczas wyjazdu kosmetyk wypadł Ci z ręki? Pięknie, teraz przez dwa tygodnie będziesz musiała malować się połamanym. Mała rada – nie wyrzucaj popsutych cieni, po powrocie w łatwy sposób możesz je „skleić” przy pomocy alkoholu!
#3 Białe spodnie? Nie na każdy dzień
Jest słoneczna pogoda i wreszcie chcesz ubrać swoje eleganckie, białe spodnie. ZAPOMNIJ! Dostałaś okres i przez najbliższe kilka dni włożenie ich jest bardzo ryzykowne.
#4 Wygodne dresy
Rano wstałaś i źle się czułaś. Do tego zaspałaś i nie miałaś czasu myśleć, co na siebie włożysz. Najwygodniej będzie Ci w poplamionych dresach i (nienawidzonych przez wielu) butach typu EMU. Tylko weszłaś do biura i wpadłaś na chłopaka z trzeciego piętra, za którym szalejesz od tygodni. To jest dopiero ból!
#5 Małe kosmetyczki
Dlaczego wszystkie śliczne kosmetyczki są tak małe? Gdzie mamy pomieścić te wszystkie pędzle, cienie, pudry, tusze do rzęs i podkłady? A jak już znajdziemy kosmetyczkę, która spełnia nasze wymogi, to jest wielkości małej walizki… I jak tu spokojnie spakować się na wakacje?
#6 Tabletki antykoncepcyjne
To jeden z najlepszych wynalazków, jednak co, gdy nasza koleżanka z pracy pomyli je z miętówkami? Ups…
#8 Torebki bez dna
Wszystko jest potrzebne! Gorzej, gdy załapiemy się na kontrolę policji i musimy odnaleźć dokumenty… Już słyszę siebie „momencik, gdzieś tutaj je mam… muszę tylko wyciągnąć młotek, dmuchaną kaczkę i zestaw małej krawcowej… Czego ja szukałam? Aa dokumenty, są gdzieś obok portfela, tylko gdzie ja mam portfel…” Drobna uwaga: z małą torebką nie jest łatwiej.
#9 Złamany paznokieć
Wiadomo, za jakiś czas odrośnie. Jednak jest to przykre, gdy mamy zadbane paznokcie i planujemy je pomalować ładnym lakierem, aż tu nagle zahaczymy o coś i pół paznokcia złamane. Najgorzej, gdy nie mamy pilnika!